Załoga prezydenta Opola Arkadiusza Wiśniewskiego o kilka długości łodzi pokonała w wyścigu drużynę wicemarszałka Tomasza Kostusia. Wyścig to tylko część rekreacyjnej odsłony I Opolskiego Dnia Rzeki. Impreza ma też zwrócić uwagę na proces przywracania żeglowności na Odrze.
Na przystani białej floty przy Regionalnym Zarządzie Gospodarki Wodnej nad Odrą stanęła dziś scena, na której występowały zespoły szantowe, a także namioty opolskich organizacji pozarządowych.
Była okazja do przyjrzenia się Odrze z bliska - z pokładu statku wycieczkowego czy kajaka. Pokazy ratownictwa wodnego przygotowali opolscy strażacy oraz ratownicy wodni.
Jednym z najbardziej emocjonujących wyścigów imprezy były zmagania drużyny prezydenta Opola Arkadiusza Wiśniewskiego oraz wicemarszałka Tomasza Kostusia. Obie drużyny ścigały się na łodziach Omega, wiosłując pagajami na odcinku 200 metrów.
Na mecie pierwsza zameldowała się łódź drużyny Arkadiusza Wiśniewskiego. - Nie było wcześniej żadnych treningów, chyba że policzymy te na obozach harcerskich kilkadziesiąt lat temu - śmieje się prezydent Opola. - Ale trzeba docenić ekipę konkurencji, łatwo nie było wygrać. Wiatr też nam nie sprzyjał - dodaje Wiśniewski.
Na scenie wystąpili m.in. Shantażyści z Brzegu, a także legendy szant - Mechanicy Shanty oraz Ryczące Dwudziestki.
Impreza ma na celu przybliżyć rzekę Opolanom i przypomnieć, że trwają starania o odzyskanie IV klasy żeglowności na opolskim odcinku Odry.
Odrzańska Droga Wodna została wpisana do kontraktu terytorialnego, który samorząd województwa opolskiego podpisał z rządem RP w listopadzie ubiegłego roku. Projekt ma być realizowany do 2020 roku ze środków budżetu centralnego i pieniędzy unijnych.
Organizatorami I Opolskiego Dnia Rzeki jest Opolskie Stowarzyszenie „Pieśni spod żagli”, Stowarzyszenie Marina PJK Opole i Marina Lok Turawa.